poniedziałek, 27 stycznia 2014

O rety - rozstępy !

Kiedy marzyłam o byciu mamą, jedyna rzecz, której się naprawdę bałam był okres ciąży i zmian w moim ciele. Wraz z rosnącym maleństwem nieuniknione było powiększanie się mojego brzucha. Jako, że nie należę do osób szczupłych, a wręcz mam nadwagę myślałam, że mój organizm a dokładnie skóra na moim brzuchu bez problemu przyjmie "rozciąganie". Jak ja się myliłam! W 5 miesiącu mój P. zauważył coś czego ja nie chciałam przyjąć do wiadomości - pierwszy fioletowy rozstęp. Skubany zaczął rosnąć tak, żebym go nie zauważyła sama, bo od dołu brzucha!  Tak wiec wpadłam w panikę! Już wcześniej smarowałam brzuch tak profilaktycznie, ale teraz co ja mam robić?

Postanowiłam, że dalej będę smarować skórę brzucha. Padło na Tołpa.


Zapach jak dla mnie lekko kawowy, przyjemna konsystencja i co ważne szybko się wchłania, ale przy tym pozostawia uczucie elastyczności brzucha. 
Cena 43 zł za 250 ml.

No, ale teraz moje pytanie, co dalej jak będą nadal się pojawiać? Czy rozstępy to nie jest rzecz, na która nie mamy wpływu? Oczywiście mówię to przy założeniu prawidłowego przyrostu wagi podczas ciąży, dziś zaczynam 25 tydzień i na wadzę mam + 4,5 kg.



Jestem ciekawa czy wy też przeżywałyście swój pierwszy rozstęp? Jakie macie do tego podejście?

Pozdrawiam M.

5 komentarzy:

  1. Czekamy na nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też dopały :(
    Już myślałam, że mnie ten temat ominie a tu na dwa tygodnie przed terminem zobaczyłam je :/
    Teraz mam "piękną" pamiątkę po Zuzi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety tak :( mam plan trochę poćwiczyć więc skóra się napnie i powinno być ok.
      Polecam Bio-Oil dzięki niemu moje są mniejsze.

      Usuń